sobota, 27 czerwca 2015

Zmiany... Zacznijmy od nowa.

Witajcie.

Tak to ta, która nie pisała. Ile to minęło? Miesiąc, czy może więcej? Przepraszam. Moje wytłumaczenie nic nie zmieni, ale może rozjaśni parę spraw. 
Komputerowy świat odwiedziłam ostatnio miesiąc temu. Nastąpiła dla mnie ogromna przerwa, nie tylko od blogowania, ale też od samego komputera. W niedzielę tydzień temu zajrzałam na bloga zobaczyłam, że post powitalny zdobył dwa wyświetlenia, a post z faktami miał jedno. Była to dla mnie motywacja. Odkryłam, że nie piszę tylko dla siebie, dla własnej satysfakcji. Dowiedziałam się, że ktoś zajrzał na bloga zobaczył moje wypociny. Jestem zawiedziona tym, że nie mogę zobaczyć kto to był, z góry podziękowałabym tym osobom. Komentarze są do wyrażania swojej opnini o poście, nieważne czy jest ona negatywna czy pozytywna. W komentarzu możesz dać piszącemu rady dotyczące jego postów, co jest dobre, a co warto poprawić. Te wyświetlenia dały mi siłę, umocniły mnie. Postanowiłam, że powrócę na bloga i zacznę wszystko od nowa...

🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙

Witajcie! 

Witam was na moim pierwszym blogu o życiu. Wczoraj zaczęły się wakacje, co oznacza dużo postów. Mam nadzieję, że wygląd bloga wam się spodoba, ponieważ włożyłam w niego mnóstwo pracy. Teraz opowiem wam coś o mnie.

Nazywam się Julka, a 4 sierpnia kończę trzynaście wiosen. Lubię rysować, pisać i czytać. Jak każdy nastolatek kocham muzykę, a moje ulubione gatunki to r&b, pop, rap i indie rock. Moją ulubioną wokalistką jest Ariana Grande, która wczoraj obchodziła swoje 22 urodziny. Tak przy okazji 🎉Happy Birthday Ariana!🎉 Opowiem wam jak poznałam Ariane.
W 2011 rozpoczęłam swoją przygodę ze stacją Nickoledeon. Moim ulubionym serialem został Victorius, a moje serce podbiła słodka Cat Valentine. Nie interesowała mnie wtedy jeszcze sama Ariana. Gdy wyszedł serial Sam & Cat byłam zachwycona, ale gdy powstał pierwszy sezon twórcy skończyli nagrywać serial. Oznaczało to koniec Cat. Te seriale oglądam do dzisiaj. W 2014 roku Ariana wydała swój drugi krążek poprosiłam tatę, abym dostała go na mikołajki. Dostałam. Potem jakoś samo się potoczyło, stronki na facebooku, blogi, zaczęłam je czytać, a Ariana podbiła moje serce swoim niebiańskim głosem. Oczywiście nie jest moją idolką tylko z powodu jej głosu. Ari jest wspaniałą osobą, która kocha swoich fanów całym swoim serduszkiem. Moje ulubione piosenki to "Honeymoon Avenue" oraz "Tattooed Heart". Pochodzą one z debiutanckiej płyty Ari "Yours Truly".
Tak to było z Arianą, ale nie będe was już zanudzać, dlatego przechodzę dalej.
Moje ulubione serie książek to Rywalki i Harry Potter. Choć dopiero czytam "...Czarę Ognia" historia Harry'ego rozwaliła mnie na łopatki. Rozumiem już wszystkich ludzi, którzy zachwycają się Harrym, ponieważ od niedawna należę do tego grona. 
Teraz zaraszam was do przeczytania 25 faktów o mnie, które pomogą wam mnie lepiej poznać.
1. Mam na imię Julka.
2. Moje nazwisko zaczyna się na literę P.
3. Mam 13 lat.
4. Mam młodszą siostrę, która wczoraj skończyła pierwszą klasę podstawówki.
5. Moje ulubione owoce to truskawki i arbuzy.
6. Kocham jeździć na rowerze i rolkach oraz skakać w dal.
7. Moja średnia na koniec roku to 5.45.
8. Jeszcze nigdy w życiu nie miałam tak wysokiej średniej.
9. Mieszkam w pewnej wsi niedaleko Kluczborka o nazwie Strojec.
10. Gdy chodziłam do przedszkola bardzo ineteresował mnie kosmos.
11. Niestety koleżanka powiedziała mi, że istnieje czarna dziura, która zje Ziemię. Wystraszyłam się i tak się skończyła moja przygoda z kosmosem.
12. Jestem blondynką.
13. Mam niebieskie oczy. 
14. Mój wzrost to coś około 165 cm.
15. Ważę 43 kg.
16. Urodziłam się w Warszawie.
17. Moje ulubione warzywa to fasolka szparagowa, marchewka i ogórek.
18. Mój telefon to Sony XPERIA L.
19. Nie mam zwierzaka.
20. Na wakacje jadę do Chorwacji.
21. Kocham smoothie z McDonalda.
22. Nienawidzę pomidorów.
23. Chciałabym mieć psa.
24. Mój ulubiony przedmiot to w-f.
25. Moje truskawki w tym roku oszalały, codziennie są zrywane, a ich wcale nie ubywa. ;-;

🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙

Wydyje mi się, że ta notka jest najlepsza z pośród tych, które już napisałam. Tamte posty były nijakie, niedopracowane, napisane z przymusu, a pisanie ich nie sparawiało mi przyjemności. A przecież właśnie oto chodzi w blogowaniu, aby sprawiało ono nam radość. Ten post był napisany prosto z serca wyraziłam w nim wszystko co mnie męczyło i mam nadzieję, że uda nam się utrzymać tego bloga przy życiu, a wy zaczniecie przygode z nim jeszcze raz.
Pozdrawiam.

~ Julka to ja


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz